Przepis na te śledzie pochodzi z książki "Polak NieNażarty". Jak pisze o nim autorka? A no tak:
Mięciutki, delikatny płat śledzia, w który starannie zawinięto bukiet slodko-kwaśnej, lekko chrupiącej cebulki z pomidorami i gorczycą jest absolutnie pyszny.Jak dla mnie brzmi to jak wiersz, bo i owszem, sam ten Kaszub, to czysta poezja.
ŚLEDZIE PO KASZUBSKU Z HELU
Składniki:- 500 g solonych filetów śledziowych
- 3 cebule
- 100 ml przecieru pomidorowego
- 2 łyżki cukru trzcinowego
- 4 łyżki czerwonego octu winnego
- 300 ml oleju rzepakowego (ja dałam niecałe 100 ml)
- 1 łyżeczka gorczycy
- 3 liście laurowe
- sól
- pieprz
- kilka ziaren ziela angielskiego
- mleko do wymoczenia śledzi
Filety (kupujemy w zalewie solonej, nie w oleju) przepłukujemy wodą. Układamy je w misce i zalewamy mlekiem. Moczymy w nim minimum godzinę. Następnie ponownie je płuczemy w wodzie i osuszamy.
Cebulkę kroimy w piórka. Podsmażamy ją na oleju, a gdy będzie miękka dodajemy przecier pomidorowy, cukier, ocet i przyprawy do smaku. Całość dusimy kilka minut, by płyn się zredukował. Na każdym płacie śledzia układamy nadzienie, zwijamy i spinamy całość wykałaczką. Ja często tnę śledzie na mniejsze kawałeczki i przekładam w słoiku cebulką w pomidorach. Całość zalewamy olejem. Śledzie powinny przegryzać się kilka dni.
Wpis powstał we współpracy z księgarnią internetową BookMaster.pl
Ja dodatkowo daje jeszcze bakalie i z dnia na dzien są wtedy lepsze i lekko slodkawe ale wszystko zależy co kto lubi
OdpowiedzUsuń