GOOSEBERRY FOOL, CZYLI DESER Z AGRESTEM

Kolejny sezonowy deser. I tym razem zawędrowałam do Wielkiej Brytanii. Kiedyś tradycyjny fool składał się ze zmiażdżonych owoców i słodkiego sosu budyniowego. Obecnie deser ten zmodernizowano i budyń zastąpiono bitą śmietaną i/lub jogurtem. Jako dodatek smakowy często dodawana jest woda różana. Prawdopodobnie pierwszy agrestowy fool powstał już w XV wieku.

GOOSEBERRY FOOL, CZYLI DESER Z AGRESTEM
Składniki (4 porcje):

• 300 g agrestu
• 2 płaskie łyżki cukru białego
• 1 łyżka wody różanej
• 300 ml śmietany 30%
• 1 łyżka cukru pudru
• 180 g jogurtu naturalnego

Agrest oczyszczamy z szypułek, myjemy i przenosimy na patelnię lub do rondelka o grubym dnie. Dodajemy do niego cukier biały i całość podgrzewamy na małym ogniu. Owoce często mieszamy, by nie przywarły do dna. Agrest gotujemy kilka minut. Gdy owoce puszczą sok i popękają rozcieramy je łyżką na jednolitą pulpę. Naczynie zdejmujemy z ognia. Do całkowicie wystudzonych owoców dodajemy wodę różaną. Całość odstawiamy do lodówki.

Śmietanę ubijamy z cukrem pudrem na sztywną pianę. Dodajemy jogurt naturalny i łączymy składniki. 

W pucharkach układamy naprzemiennie warstwę owoców i pianę śmietanowo-jogurtową. Wierzch dekorujemy pulpą agrestową.