MINI-SERNICZKI Z PUDDINGIEM Z TAPIOKI I JEŻYNAMI

Ten deser przygotowuje się bardzo szybko, wygląda przepięknie, a do tego smakuje obłędnie. Ja mój sernik ulokowałam na spodzie z (własnoręcznie upieczonych) ciastek orzechowych. Jeśli nie macie czasu możecie pokruszyć herbatniki, takie ze sklepu.
Do tego obowiązkowo pudding. Wiem, pojawia się ostatnio dość często na blogu, ale cóż zrobię, że te gęste, kleiste kisiele tak mi zasmakowały?! Tym razem postanowiłam wypróbować tapiokę (kuleczki skrobi uzyskiwane z manioku). Możecie przygotować również pudding na ryżu.

Przepis został przygotowany we współpracy z DrPelc - delikatesami ekologicznymi. Dziś testowałam ich liofilizowane jeżyny. Wypatrzyłam też ciekawy wpis na blogu prowadzonym przez sklep. Znajdziecie tam kilka ciekawostek o samym procesie liofilizacji (o tutaj: klik).
Jeżyny są okrutnie kwaśne, ale to zaleta jak dla mnie, bo genialnie będą się komponowały w słodkich deserach (takich jak ten). Dobrze sprawdzą się też jako chrupiący dodatek do granoli. Piliśmy kiedyś z Ł. taką bardzo pyszną kawę z dodatkiem liofilizowanych truskawek (też je już wypatrzyłam na stronie sklepu: klik). A moje TRUFLE CZEKOLADOWE W KOLOROWYM PYLE, czyli czekoladowe kuleczki w pudrach z owoców liofilizowanych? Niebo w gębie! Jak widzicie można przygotować wiele ciekawych deserów z wykorzystaniem jeżyn i innych owoców poddanych suszeniu sublimacyjnemu. Mają tylko jedną wadę. Bardzo szybko chłoną wilgoć, więc trzeba je zjadać od razu po otwarciu.
Tapioka jest również dostępna w sklepie (klik).

MINI-SERNICZKI Z PUDDINGIEM Z TAPIOKI I JEŻYNAMI
Składniki (5 porcji):
sernik
  • 250 g sera białego półtłustego
  • 1/4 szklanki śmietany 30%
  • 1 łyżka syropu z agawy
  • 1 łyżeczka domowego cukru waniliowego
  • 1 płaska łyżeczka żelatyny
  • 50 ml wody
  • 10 truskawek
  • 3 łyżki czerwonej porzeczki
pudding z tapioki
  • 1/4 szklanki ziaren tapioki
  • 500 ml mleka 2%
  • 1 laska wanilii
  • 1 łyżka syropu z agawy
ponadto
Przygotowujemy masę serową.
Ser biały mielimy trzykrotnie.
Do miski przenosimy twarożek i śmietanę. Łączymy składniki (można sobie pomóc mikserem). Następnie dodajemy syrop z agawy i cukier wanilinowy. Całość ponownie mieszamy. Na samym końcu dokładamy pozbawione szypułek truskawki i porzeczki czerwone. Masę rozcieramy za pomocą blendera.
Żelatynę rozpuszczamy w niewielkiej ilości gorącej wody. Odstawiamy ją na chwilkę, by spęczniała. Tężejącą wlewamy do masy serowej. Krem odstawiamy do lodówki na minimum 2 godziny.
Ciasteczka orzechowe (herbatniki) kruszymy. Wykładamy okruchami dno szklanek lub słoiczków.
Przygotowujemy pudding z tapioki.
Mleko przelewamy do rondelka o grubym dnie. Dodajemy do niego syrop z agawy i przekrojoną wzdłuż laskę wanilii (wyskrobujemy ziarenka, które dodajemy do ryżu i dokładamy pozostałą laskę). Zagotowujemy całość na niewielkim ogniu. Na gotujące się mleko wsypujemy tapiokę. Zagotowujemy ponownie zawartość naczynia. Rondel przykrywamy pokrywką i tak gotujemy pudding pod przykryciem przez około 20 minut.
W czasie gotowania należy co kilka minut pudding energicznie zamieszać, aby nie przywierał do dna. Tapioka będzie stopniowo zmieniała kolor (bajka jak dla mnie) - z białej na całkowicie przeźroczystą. Dopiero, gdy wszystkie perełki się odbarwią zdejmujemy naczynie z ognia. Pudding studzimy. Całkowicie zimny wylewamy na pokruszone ciastka.
Masę serową przenosimy do rękawa cukierniczego i wykładamy na pudding z tapioki. Deser dekorujemy jeżynami liofilizowanymi. Możemy dołoży kilka kwiatów jadalnych (stokrotek, fiołków trójbarwnych).



3 komentarze

Dziękuję Ci bardzo za miłe słowa/konstruktywną krytykę.
Mam nadzieję, że miło spędziłeś u mnie czas.