PRALINKI Z NADZIENIEM TRUSKAWKOWO-CZEREŚNIOWYM
Składniki (30 sztuk):
- 1/2 szklanki truskawek
- 1/2 szklanki czereśni bez pestek
- 1 łyżka cukru
- 1 łyżka wódki
- 1 tabliczka czekolady białej
- 3 łyżki śmietany 30%
- 1 tabliczka czekolady gorzkiej
Przygotowujemy nadzienie.
Wymyte truskawki i czereśnie oraz cukier umieszczamy w rondelku o grubym dnie. Owoce rozgniatamy widelcem i podgrzewamy 10 minut na małym ogniu. Następnie owocową pulpę przecieramy przez sito (pestki odrzucamy). Dodajemy wódkę. Gotujemy całość do momentu, aż nadmiar wody odparuje prawie całkowicie. Studzimy owocowe purée.W miseczce umieszczamy pokruszoną czekoladę białą. Rozpuszczamy ją w mikrofalówce (co 30 sekund mieszamy masę, by nie spaliła się z wierzchu). Dodajemy do niej śmietankę kremówkę i masę owocową. Łączymy składniki. Nadzienie odstawiamy w chłodne miejsce na minimum 30 minut (musi dość mocno zgęstnieć).
Przygotowujemy czekoladki.
Gorzką czekoladę rozpuszczamy w mikrofalówce. Odstawiamy ją na około 10 minut w chłodne miejsce. Silikonową foremkę wkładamy na 3-4 minuty do zamrażarki (polewa czekoladowa, która stanowić będzie otoczkę pralinek szybciej zastygnie). Za pomocą pędzelka pokrywamy gorzką czekoladą dno i boki foremek na czekoladki (warstwa powinna być dość gruba, by pralinki nie pękały przy wyciąganiu). Odstawiamy foremkę na około 15 minut do lodówki.
Następnie każdą skorupkę wypełniamy nadzieniem owocowym i zalewamy pozostałą gorzką czekoladą. Formę ponownie schładzamy w lodówce (około 20 minut). Gdy pralinki całkowicie zastygną wyjmujemy je ostrożnie z foremek.
O mniam, cudne są :)
OdpowiedzUsuń