Składniki:
- 7 jajek
- 1 szklanka cukru
- 1 szklanka mąki pszennej
- 1/2 szklanki mąki ziemniaczanej
- 1 i 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 2 łyżeczki cukru wanilinowego
- 4-5 łyżek majonezu
- 1 łyżka kakao
- 1 kisiel wiśniowy
- 1/3 szklanki kompotu wiśniowego/soku wiśniowego
- 3 łyżki maku
- wiśnie z kompotu
- lukier rzadki
- lukier gęsty
Białka oddzielamy od żółtek i ubijamy na sztywną pianę. Dodajemy stopniowo cukier, cały czas miksując masę, a gdy powstanie jednorodny puch, wlewamy żółtka. Ponownie ubijamy pianę. Odstawiamy mikser, przesiewamy przez sito obie mąki, wsypujemy cukier wanilinowy oraz proszek do pieczenia. Mieszamy masę drewnianą łyżką szybko, ale delikatnie. Dokładamy majonez i łączymy wszystkie składniki.
Ciasto dzielimy na 4 części.
Pierwszą część wylewamy bezpośrednio do formy keksowej (o długości 30 cm) wysmarowanej masłem i oprószonej bułką tartą.
Do drugiej części dodajemy kakao. Ciasto wykładamy na pierwszą warstwę.
Do trzeciej części dodajemy kisiel wiśniowy rozpuszczony w 1/3 szklanki kompotu/soku wiśniowego. Ciasto wykładamy na drugą warstwę.
Do czwartej części dodajemy mak. Ciasto wykładamy na trzecią warstwę.
Wzdłuż ciasta, przez środek, układamy wiśnie, jedna za drugą i za pomocą wykałaczki wciskamy je w ciasto.
Pieczemy babkę 45 minut w piekarniku nagrzanym do 180*C (do tzw. suchego patyczka). Jeśli ciasto zbyt mocno przypieka się z wierzchu, przykrywamy je folią aluminiową. Gdy babka przestygnie polewamy ją najpierw lukrem rzadkim, a następnie, z lukru gęstego, tworzymy kratkę.
Ciasto dzielimy na 4 części.
Pierwszą część wylewamy bezpośrednio do formy keksowej (o długości 30 cm) wysmarowanej masłem i oprószonej bułką tartą.
Do drugiej części dodajemy kakao. Ciasto wykładamy na pierwszą warstwę.
Do trzeciej części dodajemy kisiel wiśniowy rozpuszczony w 1/3 szklanki kompotu/soku wiśniowego. Ciasto wykładamy na drugą warstwę.
Do czwartej części dodajemy mak. Ciasto wykładamy na trzecią warstwę.
Wzdłuż ciasta, przez środek, układamy wiśnie, jedna za drugą i za pomocą wykałaczki wciskamy je w ciasto.
Pieczemy babkę 45 minut w piekarniku nagrzanym do 180*C (do tzw. suchego patyczka). Jeśli ciasto zbyt mocno przypieka się z wierzchu, przykrywamy je folią aluminiową. Gdy babka przestygnie polewamy ją najpierw lukrem rzadkim, a następnie, z lukru gęstego, tworzymy kratkę.
Tulipan wyszedł ślicznie :) Robiłam tę babkę, ale w wersji na samych białkach - był to fajny sposób na ich wykorzystanie, chociaż na całych jajkach może być jeszcze smaczniejsze :)
OdpowiedzUsuńUfff...Dobrze, że widzicie tu tulipana :D Ja z białek zawsze robię coś bezo-podobnego :D
UsuńŚwietna! Nie dałabym rady raczej zrobić takiej babki :D
OdpowiedzUsuńWcale nie jest ją tak trudno zrobić. Właściwie robi się sama ;-) Polecam babki na majonezie- może brzmi kosmicznie, bo gdzie majonez z cukrem, ale jeszcze nigdy nie zrobił mi się zakalec. Majonezu w ogóle nie czuć (nawet Kieleckiego, który ma taki bardzo intensywny smak i zapach).
Usuńczy pieczesz z termoobiegiem?
OdpowiedzUsuńBez termoobiegu, grzanie góra-dół :-)
OdpowiedzUsuń