Kto, jak nie Garfield, był specjalistą od spaghetti z pulpecikami ;-) ?
SPAGHETTI DLA GARFIELDA
Składniki (dla 6 osób):
- 1 i 1/2 paczki makaronu spaghetti
- świeżo tarty ser żółty
- 1 kg mielonej karkówki wieprzowej
- garść natki pietruszki
- 1 kromka chleba namoczona w mleku
- 2 jajka
- 8 pomidorów
- 3 łyżki przecieru pomidorowego
- 2 cebulki pokrojone w kostkę
- 2 posiekane łodygi selera
- 2 posiekane ząbki czosnku
- 1/2 szklanki czerwonego wina
- 5 listków bazylii
- gałązka rozmarynu
- sól
- pieprz
- oliwa czosnkowa do smażenia
Mięso wieprzowe mielimy. Pietruszkę zieloną i cebulę kroimy drobno. Kromkę chleba namaczamy w mleku, odciskamy. W dużej misce zagniatamy: mięso, pietruszkę, cebulkę, kromkę chleba, 2 jajka, sól i pieprz. Formujemy kuleczki nieco mniejsze od orzecha włoskiego. Obsmażamy je na oliwie czosnkowej. Następnie układamy je na blaszce skropionej oliwą czosnkową i wkładamy do piekarnika na 15 minut/100*C, żeby mięso dopiekło się w środku.
W woku rozgrzewamy 2 łyżki oliwy. Wrzucamy posiekane ząbki czosnku, cebulkę oraz łodygi selera. Dokładamy obrane ze skórki i pokrojone w grubą kostkę pomidory. Wlewamy wino czerwone i całość doprawiamy solą, pieprzem, posiekaną bazylią oraz rozmarynem. Dusimy wszystko powoli, aż sos odparuje. Dodajemy przecier pomidorowy i pulpety. Podgrzewamy jeszcze 5 minut całość. Spaghetti ugotowane al dente polewamy sosem z pulpetami, oprószamy startym serem i suszonymi ziołami (u mnie tymianek i bazylia).
Mi się Garfield bardziej z lasanią kojarzy, za to takie spaghetti niezmiennie z "Zakochanym kundlem" :D
OdpowiedzUsuńNo tak, Garfield był specjalistą od włoskiej kuchni ;-) Ja go kojarzę akurat ze spaghetti :-P
Usuń