Miłością do gotowania zaraziła mnie moja mama- najlepsza kucharka jaką znam. To ona nauczyłam mnie jak dostarczyć drożdżom powietrza, ugotować jajka na miękko, czy usmażyć schabowego. Wiele z przepisów, które opublikuję na tym blogu pochodzi właśnie z jej magicznego zeszytu.
Może niekoniecznie potrafię idealnie pokroić cebulę, wypatroszyć żabnicę, czy wzorcowo ugotować ślimaki, ale nie boję się kulinarnych wyzwań. Chciałabym przedstawić Wam potrawy smaczne (przynajmniej w moim mniemaniu), mniej lub bardziej skomplikowane, nowoczesne i tradycyjne.
Mam nadzieję, że zarażę moją pasją choć jedną osobę i że będziesz nią właśnie Ty. Będę wdzięczna za każdy pozostawiony komentarz (najlepiej miły ;-)).
Zaczynamy!
Brak komentarzy
Prześlij komentarz
Dziękuję Ci bardzo za miłe słowa/konstruktywną krytykę.
Mam nadzieję, że miło spędziłeś u mnie czas.