Nie ma dobrej jakościowo konfitury bez dojrzałych i soczystych owoców, dlatego zawsze zamykam je w słoiczkach, gdy jest na nie sezon. Mam to szczęście, że posiadamy własny ogród, a w nim najróżniejsze owoce i warzywa. Aktualnie królują w nim słodkie truskawki i kwaskowaty agrest. Moja córka nie potrzebuje co prawda dodatkowej zachęty, żeby wyjadać tę konfiturę prosto ze słoiczka, ale postanowiłam przygotować dwukolorową wersję (dzieci uwielbiają różnorodność) mieszając w jednym słoiku konfitury z obu tych owoców. Przyznajcie sami, że prezentuje się ciekawie!
KONFITURA AGRESTOWO-TRUSKAWKOWA
Składniki:- 1 kg truskawek
- 1 kg agrestu
- 2 opakowania cukru żelującego 2:1
- sok 1 cytryny
Owoce myjemy. Usuwamy szypułki. Za pomocą blendera rozcieramy w osobnych naczyniach truskawki i agrest. Do każdego garnka dodajemy po 1 opakowaniu (500g) cukru żelującego 2:1. Dodatkowo do truskawek wlewamy sok z cytryny. Doprowadzamy owoce do wrzenia cały czas je mieszając, a następnie gotujemy jeszcze 3 minuty (nie przerywamy mieszania). Gorącymi konfiturami napełniamy słoiczki. Ja najpierw wypełniłam słoiki konfiturą truskawkową, a następnie ostrożnie po ściankach słoika wlewałam konfiturę agrestową. Zakręcamy słoiki nakrętkami twist-off. Wraz z upływem czasu konfitura może ulec przebarwieniu, dlatego warto przechowywać ją w ciemnym i chłodnym miejscu, by zachować dłużej jej naturalny wygląd.
Brak komentarzy
Prześlij komentarz
Dziękuję Ci bardzo za miłe słowa/konstruktywną krytykę.
Mam nadzieję, że miło spędziłeś u mnie czas.