CYTRUSOWY TORT Z KANDYZOWANYMI KUMKWATAMI

Zima i Święta Bożego Narodzenia pachną cytrusami. Mandarynki, cytryny, pomarańcze są teraz najsłodsze i najbardziej soczyste. To właśnie te owoce królują w moim torcie. Do tego cytrusowego zestawu dołączyły małe, kwaśne kumkwaty. Całość palce lizać! Ciasto jest lekko kwaskowate (uwielbiam desery z wszelkimi odmianami kremu lemon curd), słodkie w sam raz.

CYTRUSOWY TORT Z KANDYZOWANYMI KUMKWATAMI

Składniki:

biszkopt

6 jajek
1 szklanka cukru kryształu
1 szklanka mąki
1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia

curd mandarynkowo-cytrynowy

150 g masła
sok z 1 cytryny
sok z 2 mandarynek
skórka z 2 mandarynek
3/4 szklanki cukru
4 żółtka

krem z białej czekolady

100 g czekolady białej
3/4 szklanki śmietany 30%
750 g serka mascarpone

poncz cytrynowy

2 łyżki soku z cytryny
1 łyżka cukru
1/2 szklanki wody

kandyzowane kumkwaty

1/4 szklanki cukru
1/2 szklanki wody
200 g kumkwatów
skórka z 1 pomarańczy
1 gwiazdka anyżu

Pieczemy biszkopt.
Białka ubijamy na sztywną pianę. Stopniowo dodajemy żółtka i cukier. Masę ubijamy dość długo - musi być gęsta i puszysta. Następnie wsypujemy, przesianą z proszkiem do pieczenia, mąkę pszenną. Delikatnie mieszamy ciasto drewnianą łyżką. Wylewamy masę na formę do pieczenia (tortownicę) wyłożoną pergaminem. Pieczemy biszkopt w temperaturze 160*C około 40 minut.
Wystudzone ciasto dzielimy na 3 równe blaty.

Tutaj wskazówka jak sprytnie pokroić ciasto:

Przygotowujemy curd mandarynkowo-cytrynowy.
W niewielkim garnku gotujemy wodę. W żaroodpornej miseczce umieszczamy masło, cukier oraz skórkę (startą i posiekaną drobniutko) i sok z mandarynek i cytryny. Miskę stawiamy nad parującą wodą (miska nie powinna jej bezpośrednio dotykać). Gdy masło zacznie się rozpuszczać, a masa zrobi się jednolita, dodajemy żółtka. Krem ubijamy energicznie minimum 10 minut na malutkim ogniu za pomocą trzepaczki kuchennej. Gdy zrobi się gęsty ściągamy go z palnika, ale dalej ubijamy, aby się nie zważył. Po kolejnych 5 minutach (krem jest jedwabisty i jednolity) przelewamy go do słoiczka, szczelnie zamykamy, studzimy i odstawiamy do lodówki (najlepiej na kilka godzin).
Przygotowujemy krem czekoladowy.
Śmietanę kremówkę wlewamy do rondelka i podgrzewamy na małym ogniu. W miseczce umieszczamy 100 g pokruszonej czekolady białej. Zalewamy ją gorącą śmietanką i mieszamy, aż do połączenia się składników. Mus schładzamy w lodówce minimum 2 godziny. Śmietanę z czekoladą ubijamy na sztywną pianę. Stopniowo wkręcamy serek mascarpone.
Przygotowujemy poncz.
Cukier rozpuszczamy w gorącej wodzie. Odstawiamy syrop do wystudzenia. Do całkowicie zimnego dodajemy sok z cytryny.
Przygotowujemy kandyzowane kumkwaty.
Owoce myjemy dokładnie i przelewamy wrzątkiem. Kroimy kumkwaty na połówki. Usuwamy pestki.
W rondelku o grubym dnie umieszczamy wodę z cukrem, skórkę pomarańczową i gwiazdkę anyżu. Zagotowujemy całość. Do syropu wrzucamy kumkwaty. Gotujemy je około 15 minut, aż syrop zgęstnieje. Odstawiamy całość do wystudzenia.
Składamy ciasto.
Blaty biszkoptowe nasączamy ponczem. Każdy smarujemy najpierw kremem mandarynkowo-cytrynowym, a następnie kremem z białej czekolady. Składamy ciasto. Boki i wierzch smarujemy delikatnie kremem czekoladowym. Wykładamy kumkwaty.