Chciałam to pesto przemycić mojej córce, dlatego podałam je z kółeczkami od Lubelli. To był strzał w dziesiątkę, bo zauroczona Aniela wyjadała makaron paluszkami.
Składniki (2 porcje):MAKARON Z PESTO MARCHEWKOWO-PIETRUSZKOWYM
pesto marchewkowo-pietruszkowe
- pęczek natki pietruszki
- pęczek natki marchewki
- 1 duży ząbek czosnku
- 2 łyżki oliwy z oliwek
- sól morska do smaku
- pieprz do smaku
- 1 łyżeczka octu jabłkowego
- 1 łyżeczka soku z cytryny
ponadto
- makaron MINI KÓŁKA od Lubelli
- 1 łyżka łuskanych nasion dyni
- 6 pomidorków koktajlowych
- 1 łyżka oliwy z oliwek
- 1 łyżka octu balsamicznego
- sól morska do smaku
- pieprz do smaku
Na patelnię wlewamy 2 łyżki oliwy. Dodajemy obrany, pokrojony na cztery części ząbek czosnku. Chwilkę go smażymy na niewielkim ogniu, by się zarumienił. Całość odstawiamy do przestudzenia.
Natkę pietruszki i marchewki myjemy dokładnie i osuszamy na ręczniku kuchennym. Odcinamy grubsze łodyżki. Następnie zioła przenosimy do kielicha blendera. Dodajemy ocet jabłkowy, sok z cytryny, podsmażony ząbek czosnku z aromatyczną oliwą. Całość rozcieramy na gładką pastę. Gotowe pesto doprawiamy solą i pieprzem do smaku.
Przygotowujemy danie.
Makaron gotujemy al dente w lekko osolonej wodzie według przepisu podanego na opakowaniu. Odcedzamy go.
Pestki dyni prażymy na suchej patelni - muszą się zarumienić.
Na patelni rozgrzewamy oliwę. Dodajemy pokrojone na połówki pomidorki. Oprószamy je szczyptą soli morskiej oraz pieprzem i polewamy octem balsamicznym. Smażymy całość około 5 minut (pomidorki nie mogą się rozpaść).
Do makaronu dodajemy pesto marchewkowo-pietruszkowe i pestki dyni. Łączymy dokładnie składniki. Makaron wykładamy na talerz. Całość dekorujemy pomidorkami.
Przepis dodaję do konkursu organizowanego przez Michael Bridge Communication.
Brak komentarzy
Prześlij komentarz
Dziękuję Ci bardzo za miłe słowa/konstruktywną krytykę.
Mam nadzieję, że miło spędziłeś u mnie czas.