To właśnie z niej dowiedziałam się, że kwiatuszki, które u mnie w miejscowości nazywane są "cygankami", to bardzo smaczna i zdrowa roślina. Rzeżucha łąkowa (jej prawdziwa botaniczna nazwa), to cenne źródło witaminy C, soli mineralnych i kwasu foliowego. Jest dość pikantna i piekąca w smaku (jadalne są liście i kwiaty). Idealny dodatek do serka białego.
Bardzo ważne!
Rzeżuchę myjemy dokładnie i przelewamy wrzątkiem (zwłaszcza, gdy zbieramy rośliny z łąki lub lasu, gdzie kwiaty mogą byś skażone pasożytami).
I ciekawostka z okazji zbliżających się Świąt. Czy wiecie, że "rzeżucha", którą święci się na Wielkanoc, to tak naprawdę pieprzyca siewna. Wszystko Nam się pomieszało ;-)
KRUCHE BABECZKI Z SERKIEM BIAŁYM I RZEŻUCHĄ ŁĄKOWĄ
Składniki (około 15 sztuk):kruchy spód
- 1 szklanka mąki pszennej
- 100 g zimnego masła
- 1 żółtko
- 1 łyżka zimnej wody
- szczypta soli
- szczypta białego pieprzu
twarożek
- 200 g białego sera
- 2 łyżki śmietany 18%
- 2 łyżki posiekanych, młodych listków rzeżuchy łąkowej
- 1/2 małej cebuli
- sól, pieprz do smaku
dodatkowo
- kwiaty rzeżuchy łąkowej
Do miski przesiewamy mąkę. Dodajemy pozostałe składniki. Zimne masło siekamy nożem (do czasu, aż nie powstanie kruszonka). Przekładamy wstępnie połączone składniki na stolnicę i szybko je zagniatamy (nie dłużej niż jest to konieczne). Więcej porad odnośnie przygotowywania kruchego ciasta znajdziecie w tym poście: klik.
Następnie rozwałkowujemy gotowe ciasto cienko między dwoma arkuszami papieru do pieczenia. Wylepiamy nim foremki. Pieczemy spody w piekarniku rozgrzanym do 200*C przez 10 minut.
Przygotowujemy twarożek.
Ser biały umieszczamy w kielichu blendera razem z solą, pieprzem i śmietaną. Rozcieramy całość na gładki krem.
Wymyte i posiekane liście rzeżuchy dodajemy do sera. Cebulę kroimy bardzo drobno i również mieszamy ją z twarożkiem. Łączymy dokładnie wszystkie składniki. Gotowym kremem wypełniamy kruche spody. Tartaletki dekorujemy kwiatami rzeżuchy.
Wpis powstał we współpracy z księgarnią internetową BookMaster.pl
wyglądają naprawdę pięknie! :)
OdpowiedzUsuńDzięki :-*
Usuńw moich stronach te kwiatki nazywane są "maślanki" :) fajnie dowiedzieć się, że są jadalne i zdrowe! muszę spróbować bo "na dziko" rosną w moim ogrodzie:)
OdpowiedzUsuń