Ta sałatka z kaszy bulgur ze świeżymi warzywami, ziołami i sokiem z cytryny wywodzi się z kuchni arabskiej. Często pojawia się w towarzystwie hummusu i chlebków pita. Ja serwowałam ją z szaszłykami z kurczaka. Chciałam, żeby była bardziej sycąca, więc dodałam sporo kaszy. Według oryginalnej receptury bulgur jest jedynie dodatkiem, a pierwsze skrzypce grają warzywa i zioła. Spokojnie można zmniejszyć ilość kaszy nawet o połowę.
TABBOULEH
Składniki:
kasza bulgur
- 1/2 szklanki kaszy bulgur gruboziarnistej (przed ugotowaniem)
- 1 szklanka wody
- 1/4 łyżeczki soli
warzywa i zioła
- 2 łyżki posiekanej natki pietruszki
- 1 łyżka posiekanej mięty
- 2 cebule dymki
- 1 średnia cebula
- garść pomidorków koktajlowych
- 1 czerwona papryka
- 2 łyżki soku z cytryny
- 2 łyżki oliwy z oliwek
- 1/4 łyżeczki soli
- 1/4 łyżeczki pieprzu
Bulgur gotujemy na sypko (warto zajrzeć tutaj:
klik). Gotową i wystudzoną kaszę mieszamy widelcem, by rozdzielić ziarna. Dodajemy do niej sok z cytryny, sól, pieprz i oliwę. Ponownie mieszamy. Następnie dokładamy posiekane zioła i cebule dymki.
Cebulę i paprykę kroimy w drobną kosteczkę. Pomidorki kroimy na ćwiartki. Delikatnie mieszamy sałatkę.
Brak komentarzy
Prześlij komentarz
Dziękuję Ci bardzo za miłe słowa/konstruktywną krytykę.
Mam nadzieję, że miło spędziłeś u mnie czas.