BUŁKI NA ZAKWASIE ZE SŁONECZNIKIEM I OTRĘBAMI ŻYTNIMI

Rodzice wyjechali na wakacje i zostawili pod moją opieką zakwas. Zrezygnowałam więc na jakiś czas z bułek drożdżowych. Te co prawda muszą wyrastać znacznie dłużej, ale pieczywa o takim smaku i zapachu nie uzyskamy inaczej. Przepis na zakwas znajdziecie oczywiście na blogu (sama przygotowałam mojej mamie pierwszy, a teraz uczeń pokonał mistrza).

BUŁKI NA ZAKWASIE ZE SŁONECZNIKIEM I OTRĘBAMI ŻYTNIMI
Składniki (około 10 sztuk):
zaczyn (zarabiamy 12 godzin wcześniej)

• 4 łyżki zakwasu żytniego
• 1 szklanka mąki żytniej chlebowej
• 1 szklanka letniej wody

bułki

• 300 g mąki pszennej typ 650
• 100 g mąki żytniej 
• 100 g mąki orkiszowej
• 2 łyżki otrębów żytnich
• 1/2 szklanki łuskanych nasion słonecznika
• 1 łyżeczka soli
• 1 szklanka letniej wody

ponadto

• 1 żółtko
• 1 łyżka mleka

Przygotowujemy zaczyn.
W garnku łączymy ze sobą zakwas, mąkę żytnią oraz 1 szklankę letniej wody. Przykrywamy naczynie pokrywką i trzymamy w ciepłym miejscu przez 12 godzin.
Zarabiamy ciasto na bułki.
W dużej misce mieszamy ze sobą mąki, otręby (1 łyżeczkę możemy odłożyć do oprószenia bułek), słonecznik (2 łyżki możemy odłożyć do oprószenia bułek), sól oraz wodę. Dodajemy zaczyn. Całość mieszamy drewnianą łyżką i zostawiamy na 2 godziny pod ściereczką do wyrośnięcia.
Formę z piekarnika wykładamy papierem do pieczenia.
Przekładamy ciasto na stolnicę oprószoną mąką i dzielimy je na 10 równych części. Każdy kawałek formujemy w kulkę. Bułeczki przykrywamy suchą szmatką i pozostawiamy na kolejną godzinę (ciasto musi się napuszyć). Gotowe smarujemy żółtkiem zmieszanym z mlekiem i oprószamy słonecznikiem lub otrębami.
Piekarnik nagrzewamy do 170*C. Wstawiamy bułki. Po około 10 minutach podnosimy temperaturę do 200*C. Pieczemy je jeszcze 15 minut. Gotowe studzimy na kratce.