CEMITAS Z WOŁOWINĄ I KARMELIZOWANYMI MARCHEWKAMI

Zapraszam na najlepszy fast-food jaki kiedykolwiek jadłam. Oczywiście musi być ostro, bo to bułka wprost z Meksyku! Jak już mówiłam pod nazwą Cemita kryje się zarówno pieczywo, jak i kanapka z najróżniejszymi dodatkami. Ja przygotowałam swoją z przepyszną wołowinką, salsą, awokado, piklowaną cebulką i słodko-ostrymi marchewkami.
Przyznaję, że jest to danie dość czasochłonne. Czas przygotowywania można skrócić wykorzystując gotowe bułki hamburgerowe i cebulkę oraz kupując zmielone mięsko. Ja jednak wolę robić wszystko sama, aby wiedzieć, co serwuję swoim najbliższym.

 CEMITAS Z WOŁOWINĄ I KARMELIZOWANYMI MARCHEWKAMI
Składniki (6 porcji):
hamburgery:
  • 1/2 kg mięsa wołowego 
  • 1 cebula
  • 2 ząbki czosnku
  • zest z 1 limonki
  • pęczek kolendry
  • 1 łyżka musztardy 
  • 25 ml zimnej wody
  • sól
  • pieprz
  • 1 łyżka sosu tabasco
  • szczypta chilli
  • 2 łyżki oleju do smażenia
ponadto:
Wołowinę (powinna mieć 20% tłuszczu) mielimy z cebulą i czosnkiem.
Dodajemy zest z limonki, posiekaną drobno kolendrę, musztardę, sos tabasco i przyprawy. Zarabiamy z zimną wodą. Formujemy przyjemną w dotyku mięsną kulę. Dzielimy ją na części i robimy kotlety. Smażymy je na dobrze rozgrzanej patelni przez 5 minut z jednej strony i 4 minuty z drugiej.
Bułki hamburgerowe rozcinamy i podpiekamy na suchej patelni.
Na samym spodzie rozsmarowujemy  salsę i listek sałaty. Na niej kładziemy hamburgera. Następnie układamy plaster pomidora, kilka pasków awokado, piklowaną cebulkę i wierzch bułki. Burgery serwujemy z karmelizowaną marchewką (zdrowym zamiennikiem frytek) i z tequillą.


1 komentarz

  1. wyglada bardzo apetycznie;) a ta marchewka swietny pomysl :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję Ci bardzo za miłe słowa/konstruktywną krytykę.
Mam nadzieję, że miło spędziłeś u mnie czas.