Niezwykłe bułeczki. Bardzo puszyste w środku i chrupiące z zewnątrz. Niby podobne do wszystkich innych, a jednak inne. Dowodem na to, że są bardzo dobre niech będzie fakt, że najsurowszemu i najszczerszemu krytykowi kulinarnemu, Zuzi (moja chrześnica), bardzo smakowały (co zresztą widać na załączonych obrazkach).
BAJGLE
Składniki (9 sztuk):
- 650 g mąki pszennej
- 16 g drożdży świeżych
- 150 ml mleka
- 150 ml wody
- 2 łyżki cukru
- 2 łyżki oliwy z oliwek
- 1 łyżeczka soli
- 1 jajko
- 2 szklanki sezamu
- 50 ml wody
- 2 łyżeczki miodu
W dużej misce mieszamy wszystkie pozostałe składniki. Na samym końcu dodajemy rozczyn. Zarabiamy jednolite, gładkie ciasto. Następnie przenosimy je do oprószonej mąką miski, przykrywamy suchą szmatką i odstawiamy ponownie w ciepłe miejsce, by podwoiło swoją objętość.
Wyrośnięte ciasto przenosimy na oprószoną mąką stolnicę i zagniatamy. Dzielimy je na 9 równych części. Z każdego kawałka formujemy najpierw kulkę, a następnie wałeczek o długości około 60 cm. Każdy taki wałeczek składamy na pół i zaplatamy wokół własnej osi. Końce łączymy ze sobą wciskając jeden pod spód drugiego.
Wodę i miód mieszamy ze sobą. Bułki zanurzamy w mieszaninie, a następnie obtaczamy w sezamie. Gotowe bajgle odkładamy na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia.
Blaszkę odstawiamy na 30 minut w ciepłe miejsce.
Pieczemy bułki w piekarniku nagrzanym do 190*C przez 20-25 minut (bajgle powinny się ładnie zarumienić).
Twoje bajgle jak zwykle to mistrzostwo. A maluszek cudowny :) Pozdrawiam Cie serdecznie :)
OdpowiedzUsuńDzięki :-D
OdpowiedzUsuńPiękne bajgle, pozazdrościłam i pożyczam przepis. Niunia przesłodka :)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że pożyczasz...w końcu po to są ;-)
OdpowiedzUsuńWyglądają zjawiskowo! Nie mogę się napatrzeć :)
OdpowiedzUsuńMam pytanie jaki typ mąki będzie najlepszy. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWyglądają bajtle obłędnie, dziś mnie skusiły i będą robione,dziękuję za przepis, pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńSą wciąż w moim menu, genialne
OdpowiedzUsuń