TIRAMISU Z TRUSKAWKAMI
Składniki:
- 400 g (42 sztuki) biszkoptów języczków
- 500 g truskawek
- 2 łyżki kakao
poncz kawowy
- 6 łyżeczek kawy rozpuszczalnej
- 1 i 1/2 szklanki gorącej wody
- 1/4 szklanki likieru Amaretto
mus z serka mascarpone
- 500 g serka mascarpone
- 4 żółtka
- 5 łyżek cukru pudru
- 330 ml śmietany 30%
Truskawki myjemy dokładnie i osuszamy. Usuwamy szypułki, a owoce kroimy na połówki.
Przygotowujemy poncz kawowy.
Kawę zalewamy wrzątkiem. Odstawiamy ją do wystudzenia. Do całkowicie zimnej dodajemy likier migdałowy. Poncz rozlewamy do dwóch misek (po równo do każdej)*.
Przygotowujemy masę serową.
Jajka przelewamy wrzątkiem. Oddzielamy żółtka od białek i umieszczamy je w misie miksera (białka nie będą nam potrzebne, więc możemy z nich upiec np. beziki). Do żółtek dodajemy cukier puder i całość ubijamy chwilę, aby składniki się połączyły. Masę z żółtek przelewamy do metalowej miski i umieszczamy nad garnkiem z gotującą się wodą (wody powinno być niewiele- dno miski nie może jej dotykać). Ubijamy żółtka energicznie minimum 5 minut. Następnie ściągamy naczynie z ognia i ubijamy pianę kolejne 5 minut, do całkowitego przestudzenia (inaczej się zważy). Powinniśmy otrzymać puszystą masę o bardzo jasnym, kremowym kolorze. Dzielimy ją na dwie części*.
Śmietanę ubijamy na sztywną pianę. Cały czas miksując dodajemy ubite żółtka oraz serek mascarpone (łyżka po łyżce- inaczej będzie zbyt zwarty i masa opadnie).
Przygotowujemy naczynie szklane (u mnie forma o wymiarach 25 cm x 35 cm) - im mniejsze, tym więcej warstw biszkoptowych powstanie.
Przekładamy deser.
Każdego biszkopta zanurzamy w ponczu kawowym (najlepiej wcześniej zrobić przymiarkę i przeliczyć ile biszkoptów będziemy potrzebować na 1 warstwę). Układamy je na dnie formy i przykrywamy połową kremu. Masę serową oprószamy kakao. Namaczamy kolejną porcję biszkoptów w kawie i układamy na warstwie kremu posypanego kakao. Ponownie wykładamy mus serowy i oprószamy go kakao. Gotowy deser schładzamy w lodówce minimum 4 godziny. Tuż przed podaniem wierzch dekorujemy truskawkami. Deser jest dość luźny, więc podajemy go w pucharkach.
* Poncz i masę dzielimy na tyle równych części, ile będzie warstw z biszkoptów. U mnie w naczyniu zmieściły się tylko dwie warstwy, więc poncz i masę rozdzielam do czterech misek (poncz do dwóch i masę do dwóch).
Mascarpone i truskawki to połączenie idealne :)
OdpowiedzUsuńDo tej pory nie wiedziałam co oznacza nazwa tego deseru, ale faktycznie coś w tym jest, bo i na mnie tiramisu tak działa :D