To mój sprawdzony przepis na najlepszą skórkę do deserów. Wbrew pozorom przygotowuje się ją bardzo szybko. Z reguły smażę ją na Tłusty Czwartek, bo nie ma nic pyszniejszego od puszystego pączka oblanego kwaśnym lukrem cytrynowym i posypanego naturalną, domową skórką cytrusową. Pycha!
KANDYZOWANA SKÓRKA Z CYTRUSÓW
Składniki:
- skórka z 4 pomarańczy
- skórka z 6 cytryn
- 1/2 szklanki cukru
Nim owoce zamkniemy w słoiczku trzeba je jeszcze wysuszyć (inaczej się posklejają). W tym celu rozkładamy je równomiernie na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia i odstawiamy w zacienione miejsce. Następnie oprószamy je obficie cukrem pudrem i pozostawiamy do całkowitego wysuszenia. Przechowujemy skórkę w szczelnie zamkniętym słoiku.
Własnej roboty to jest to !
OdpowiedzUsuńPiękny kolor
Kiedyś sprawdziłam w sklepie, że w składzie kandyzowanej skórki pomarańczowej jest m.im. sorbinian potasu i od tego czasu nigdy więcej taka kupna się u mnie nie pojawiła. Po co się truć, skoro można przygotować domową, o wiele lepszą wersję ;))
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba nowy wygląd bloga!
Dzięki ;-)
OdpowiedzUsuńCo do chemicznych rzeczy, to masz rację Olu. Wszystko takie dziś nią napakowane, że szkoda nawet o tym myśleć! Motywuje mnie to jednak do częstszego kombinowania z różnymi, zdrowymi zamiennikami :-)
OdpowiedzUsuń