BABECZKI DO BARSZCZU
(Zmodyfikowany przepis Siostry Anastazji z książki "143 PRZYSMAKI SIOSTRY ANASTAZJI")
Składniki (20 babeczek):
ciasto
- 300 g mąki pszennej
- 75 g masła
- 75 g margaryny
- 4 żółtka
- szczypta proszku do pieczenia
- 700 g pieczarek
- 1 cebula
- sól
- pieprz
- Kucharek
- 150 g sera żółtego
Miękkie masło i margarynę siekamy z mąką wymieszaną z niewielką ilością proszku do pieczenia. Dodajemy żółtka i wyrabiamy ciasto. Następnie odkładamy je do lodówki na 30 minut. Schłodzone ciasto rozwałkowujemy między dwoma arkuszami papieru do pieczenia. Szklanką wykrawamy kółka, którymi wylepiamy natłuszczone masłem foremki i nakłuwamy je widelcem. Pieczemy spody 10-15 minut na złoty kolor w piekarniku nagrzanym do 180*C.
Przygotowujemy farsz.
Dokładnie wymyte i osuszone pieczarki ścieramy na grubych oczkach tarki. Cebulkę kroimy w drobną kosteczkę. Podsmażamy ją na złoty kolor na oleju. Dodajemy pieczarki, które od razu doprawiamy solą, pieprzem, Kucharkiem. Smażymy je do czasu, aż sok całkowicie odparuje. Gotowym farszem wypełniamy babeczki. Wierzch posypujemy startym serem żółtym. Zapiekamy ponownie całość 5-10 minut, aż ser się rozpuści (najlepiej zrobić to tuż przed podaniem, żeby ser nie zrobił się twardy i gumiasty). Podajemy babeczki z czystym barszczem (przepis znajdziecie tutaj: klik).
Babeczki przetestowane. Polecam :)
OdpowiedzUsuńNo fakt! Wyjątkowo jakoś się nie krzywiłeś przy jedzeniu :P
UsuńMniam ... takie babeczki to istny raj dla podniebienia z barszczem tworzą zgrany duet :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i zapraszam do mnie
Mało które przepisy Siostry są nieudane ...właściwie wszystkie, które testowałam ja albo moja mama robiły furorę wśród gości. Więc szczerze polecam ten przepis :)
UsuńPyszna przekąska ;) Szkoda tylko, że nie mam takich małych foremek, żeby je zrobić :(
OdpowiedzUsuńJeżeli chęci tylko są, to foremki, to tylko formalność (kosztują grosze ;-)) - widziałam je kiedyś w Lewiatanie.
UsuńA ja właśnie robiłam podobne, w podobnych foremkach babeczki tylko z mięskiem - bardzo fajna alternatywa do standardowych pasztecików :)
OdpowiedzUsuńW tym przepisie, który miałam też była taka wersja :-) Ja jednak wybrałam tę, ze względu na połączenie: pieczarki+stopiony ser :-)
Usuń